zdj04

Relacje elektryków i mechatroników


Miłosz:

W Irlandii nie jest tak źle.
Co prawda ciągle pada i wieje,ale przynajmniej jest ciepło.
Moi hości są bardzo mili, może i nie rozumiem połowy rzeczy, które mówią, ale da się z nimi dogadać.
Mój szef to spoko facet, może i pracuje 9 godzin dziennie, ale za to kończę wcześniej w piątki. Robię instalacje, montuję panele fotowoltaiczne na dachach i kładę przewody. No i do tego uczę się języka. Ceny w sklepach nie są takie wysokie i mam sporo wolnego czasu na zwiedzania miasta.

Reasumując wszystkie aspekty kwintesencji tematu, dochodzę do fundamentalnej konkluzji. Opłacało się tu przyjechać.


Seweryn:

Będąc w Irlandii mogę stwierdzić, że jest bardzo pięknym krajem lecz jedynie co mi nie pasuje to pogoda jest bardzo wilgotno co chwilę pada i jest zimno. Praktyka zawodowa jest bardzo ciekawa dowiedziałem się wielu rzeczy związanym z elektryką. Ogólnie zajmuje się instalacją gniazd, ładowarek samochodowych, lamp i wiele innych urządzeń elektrycznych. Szef firmy, w której mam praktyki jest spoko. Moja znajomość języka angielskiego się bardzo polepszyła. A co do hostów trafili mi się bardzo miłe starsze państwo lecz czasem ich nie rozumiem co do mnie mówią przez to, że ludzie żyjący w Sligo mają inny akcent, ale jakoś daje radę się z nimi dogadać. W wolnych chwilach, zależnie od pogody zwiedzam Sligo jak i okolice dookoła miasta.
Reasumując stwierdzam że wyjazd był bardzo opłacany ponieważ dowiedziałem się wiele różnych rzeczy związanych w Irlandią jak i dla samego kieszonkowego.


Maciej:

Irlandia to wspaniały kraj, w którym czuję się bardzo dobrze. Podoba mi się tutejszy klimat, a ludzie są niezwykle życzliwi i otwarci. Pracuję tutaj przy serwisowaniu motocykli, kosiarek i sprzętu ogrodowego, co daje mi możliwość zdobywania praktycznych umiejętności. Każdego dnia uczę się czegoś nowego o naprawie i konserwacji maszyn, pracując z doświadczonym szefem. To bardzo satysfakcjonujące zajęcie, bo widzę realne efekty swojej pracy. Mój Szef jest świetny, traktuje mnie z szacunkiem i zapewnia mi dobre warunki, dzięki czemu czuję się tutaj komfortowo. Jestem pod wrażeniem organizacji pracy i podejścia do mnie jako praktykanta, co sprawia, że nauka przebiega w przyjaznej atmosferze. Irlandzka kultura bardzo mi odpowiada, szczególnie ich podejście do życia i wzajemnego szacunku. Myślę, że wiedza, którą tutaj zdobywam, na pewno przyda mi się w przyszłości, niezależnie od tego, gdzie będę pracować. Cieszę się, że mogę tu być i rozwijać swoje umiejętności, bo to naprawdę cenne doświadczenie.


Albert:

Na praktykach w Irlandii zajmuję się kompleksową wymianą przednich szyb samochodowych. Jestem odpowiedzialny za przygotowanie szyb do wymiany, usuwaniem uszkodzonych za pomocą specjalistycznego sprzętu, oraz mocowaniem nowych według najnowszych technik szklarskich. Również dbam o porządek w swoim miejscu pracy i kompletuję osprzętowanie kiedy mamy wyruszyć na pracę w terenie. Zajmuje się również montowaniem i rozmontowaniem układów elektronicznych kiedy jest to konieczne przy wymianie szyby. Jestem bardzo zadowolony z swojej pracy.
W Irlandii najbardziej urzekła mnie przyroda, różnorodność krajobrazów jest naprawdę zdumiewająca. Zaraz obok piaszczystych plaż można napotkać niesamowite masywy górskie. Również pozytywnie zaskoczyła mnie uprzejmość i gościnność napotkanych tu ludzie. Oceniam bardzo pozytywnie pobyt tutaj.

Informujemy, że ta strona korzysta z plików cookies. Odwiedzając naszą stronę bez dokonania zmian ustawień swojej przeglądarki, wyrażasz zgodę na wykorzystanie przez nas plików cookies w celu ułatwienia korzystania z serwisu.
OK